Grzendowisko

siwa

Swój jubileuszowy, dwusetny post, postanowiłam poświecić na ten oto temat.

W trzeciej klasie gimnazjum można się zapisać do bierzmowania. Stajemy [ my, 3- cio klasiści ] przed trudnym wyborem.
Iść, czy nie iść?
Ja już od dawna nie wierzę i tym samym postanowiłam nie iść, co więcej, rezygnuję z udziału w lekcjach religii.
Nie pamiętam, kiedy z własnej, nieprzymuszonej woli poszłam do spowiedzi, czy do kościoła.

Jakie jest wasze stanowisko w sprawie bierzmowania i tego, czy Bóg jest?

wesola92

Bierzmowanie - dopiero za rok, mam jeszcze casz na myślenie.

Co do Boga, nie wiem sama.... Ostatnio pani od religii powiedziała że postawi 6 tym którzy pójda do kościoła Rolling Eyes

diaaaabelek

Bierzmowanie. Jeżeli bym miała o tym myśleć, to ja bym była na NIE. Ale rodzina. Neutral

Oni wszyscy święci są. Confused

A ja jak będę miała dzieci, to nie wiem,czy ich ochrzczę.. Może niech same zdecydują. Jak to powiedział Katecheta: "Nasza wiara jest płytka" :>

Natalia

Dla mnie religia jest tak samo ważna jak kosmetyki,jedzenie czy pieniądze.Dla mnie sakramenty święte oddziałowują w życiu człowieka ważną rolę,ale jakoś nie potrafię powiedzieć dlaczego.Zawsze lubiłam religię i uczyłam jej się z wielką satyswakcją i przyjemnością.W każdą niedzielę,o godzinie 17:00 wraz z mężem idziemy na Mszę świętą.Do tego krótki,ale szczery pacież rano i wieczorem.Poniedziałek,godz.19:00-różaniec w kościele.

siwa Zastanów się nad swoją decyzją 100 razy.Najlepiej na kartce wypisz "+" i "-" bierzmowania.Możesz spytać się kilku członków swojej rodziny,czy mieli sakrament bierzmowania i czy warto go przyjąć.Popytaj się oto także starszych kolegów,którzy mieli bierzmowanie.Jeżeli ogólnie mówisz sobie Nie bierzmowaniu,to nie przyjmuj tego sakramentu.Ale jeżeli miałaś chrzest i komunię to dobrze by było,żebyś miała i także bierzmowanie.

diaaaabelek

Natalia

Black_Rose Młode pokolenie zawsze wariuje na punkcie religii... Rolling Eyes

Ja byłam kiedyś strasznie nieodpowiedzialna i zła,więc dla mnie taki duchowy "kontakt" z Bogiem jest czymś miłym.Jeżeli u ciebie każdy mówi,żebyś przyjęła sakrament bierzmowania,to nie znaczy,że u siwej też tak jest.A co do chrztu i komunii-to jest logiczne,że nie zdecydujesz o chrzcie,bo za ciebie zrobią to twoi rodzice.Komunii brać nie musisz (tak było w przypadku mojego ś.p. taty),ale jak już wzięłaś to dobrze jest wziąć także bierzmowanie,aby w całości być katolikiem.Nie wiem jak ty uważasz Black_Rose,nie zawsze liczy się zdanie forumowiczów.siwa musi zadecydować sama.To nie jest moje czy twoje bierzmowanie,tylko jej i to ona będzie musiała się z tym zmierzyć albo nie,to zależy od jej decyzji.Ja namawiać nikogo do niczego nie będę.Wypisuję tylko swoje zdanie,a decyzję pozostawiam zakłopotanej osobie.Przecież nie można za nikogo decydować.A siwa jest już w takim wieku,że raczej nie ma problemów z rozsądkiem.

diaaaabelek

Natalia

Black_Rose Nie wiem dlaczego się tak krzywisz...Że co?Ja gadam dziwnie?O co Ci chodzi?

ewus

ja tam nie chodzę do kościoła... nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam.. no.. na kolonii 2 miesiące temu 2x.. ale to babka nam kazała... próbowałyśmy uciec, ale się nie dało Very Happy

a jeśli chodzi o bierzmowanie to przystąpię do tego... bo później bym ślubu wziąć nie mogła.. chyba nie?

siwa

Podjęłam decyzję i nie pójdę do bierzmowania. Nie chcę robic nic przeciw sobie, dlatego nie będę narzucać sobie wiary i kompletować sakramentów, jak kiedyś karteczki do segregatora, czy kapsle z polemonami.
Nie czuję się powołana.
Moja wiara była wielka, na prawdę! Po szkole chodziłam do kościoła się pomodlić, zazwyczaj znikałam rodzicom z pola widzenia, a ja jestem osoba, która trzyma się z daleka od ludzi i wykracza poza wszelkie normy i zasady, wtedy też byłam w kościele.
Chciałam być zakonnicą.
Religia w szkole nie jest przyczyną żadnych kłopotów, ta wiedza przychodzi mi z szaloną łatwością. Orientuje się w Piśmie Świetym, Starym, jak i w Nowym Testamencie.
W piątej klasie podstawówki pani od religii powiedziała coś, że przestałam wierzyć.
Zawiodłam sie na całym dziele stworzenia. Zwątpiłam. A jak ja wątpię, to nie robię nic na siłę. Przestałam wierzyć.

Natalia

diaaaabelek

Ewus, jeżeli byś nie przystąpiła i chciałabyś wziąć ślub,to są takie bierzmowania specjalnie do ślubu. Wink